... zainspirowany, nie tylko tytułem prac górniczego, postanowiłem stworzyć swój cykl (modyfikując delikatnie tytuł wcześniej wspomnianego).
Na tyłach placu warszawskiego w Zabrzu był jakiś zakład, nie potrafię przypomnieć sobie co to za zakład (warsztat samochodowy na pewno, ale co wcześniej).
Jako pierwsze doskonale nadaje się to, więc to teraz niech będzie kolejnym.
Widziałeś że tobie delikatesy zlikwidowano, a cały budynek jest pięknie odnowiony?
OdpowiedzUsuńOczywiście, często tamtędy jeżdżę... :)
UsuńJak dzisiaj będzie czyste niebo to wyjdę na chwilę z aparatem uchwycić to miejsce
UsuńJa zaglądnąłem z ciekawości gdzie jest to miejsce, bo zakamarki Zabrza znam słabo - na Googlach jeszcze stoi ta zabudowa, na Geoportalu już jest czystka. Liczę na serię kolejnych zdjęć o kolorach.. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mam w głowie kilka "kolorowych" miejsc... reszta kwestia czasu. :)
UsuńHa! Nie wiedziałem, że tak to tam powyburzali. Sam muszę tam wpaść w przerwie świątecznej.
OdpowiedzUsuńZmieniło się to miejsce... dość radykalnie ;)
UsuńNie chcę być niegrzeczny, ale widać po twoich zdjęciach że nie specjalnie się przykładasz żeby obejść miasto. Większość twoich zdjęć jest robionych ok 1km od domu. Troszkę smutne. To miejsce jest już 1km i 500m, a widać to już za daleko :-)
UsuńOczywiście zwracałem się do Rafała
UsuńZnowu nie przesadzaj, Rafał na blogu ma zdjęcia z każdej dzielnicy...
UsuńNie, Ostatnio sprawdzałem
Usuń