wtorek, 17 grudnia 2013

Kolory miasta...

... zainspirowany, nie tylko tytułem prac górniczego, postanowiłem stworzyć swój cykl (modyfikując delikatnie tytuł wcześniej wspomnianego).

Na tyłach placu warszawskiego w Zabrzu był jakiś zakład, nie potrafię przypomnieć sobie co to za zakład (warsztat samochodowy na pewno, ale co wcześniej).


Jako pierwsze doskonale nadaje się to, więc to teraz niech będzie kolejnym.

11 komentarzy:

  1. Widziałeś że tobie delikatesy zlikwidowano, a cały budynek jest pięknie odnowiony?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, często tamtędy jeżdżę... :)

      Usuń
    2. Jak dzisiaj będzie czyste niebo to wyjdę na chwilę z aparatem uchwycić to miejsce

      Usuń
  2. Ja zaglądnąłem z ciekawości gdzie jest to miejsce, bo zakamarki Zabrza znam słabo - na Googlach jeszcze stoi ta zabudowa, na Geoportalu już jest czystka. Liczę na serię kolejnych zdjęć o kolorach.. :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam w głowie kilka "kolorowych" miejsc... reszta kwestia czasu. :)

      Usuń
  3. Ha! Nie wiedziałem, że tak to tam powyburzali. Sam muszę tam wpaść w przerwie świątecznej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmieniło się to miejsce... dość radykalnie ;)

      Usuń
    2. Nie chcę być niegrzeczny, ale widać po twoich zdjęciach że nie specjalnie się przykładasz żeby obejść miasto. Większość twoich zdjęć jest robionych ok 1km od domu. Troszkę smutne. To miejsce jest już 1km i 500m, a widać to już za daleko :-)

      Usuń
    3. Oczywiście zwracałem się do Rafała

      Usuń
    4. Znowu nie przesadzaj, Rafał na blogu ma zdjęcia z każdej dzielnicy...

      Usuń
    5. Nie, Ostatnio sprawdzałem

      Usuń