poniedziałek, 4 lutego 2013

Podcienie...

... na Gliwickim rynku. Zimą ten rynek jest cichy i spokojny, brakuje letnich ogródków, i to mi się podoba ;)


1 komentarz:

  1. Jak byłem żołnierzem dywizjonu rakietowego z Gliwic to wolałem w tych okolicach większy ruch. Było ciekawiej, jakaś alternatywa do pilnowania jakiegoś zadupia w lesie. Takie wspominki z MON-u

    OdpowiedzUsuń